11. Iglotex Bieg Czterech Jezior, 15 km Skórcz, 07.07.2018 - Basia tuż za podium
- Szczegóły
- Opublikowano: wtorek, 10, lipiec 2018 06:51
- Odsłony: 3145
Bieg Czterech Jezior to sztandarowa impreza organizowana przez Stowarzyszenie Aktywni Kociewiacy ze Skórcza - klubu, który ma w swoich szeregach takich ciekawych ludzi, jak Zbigniew Tocha (to ten miły pan z charakterystyczną długą brodą) czy Grzegorz Gajdus (rocznik 1967), v-ce Prezes SAT, były maratończyk (z życiówką 2:09:23), olimpijczyk (Atlanta 1996). Pan Grzegorz to ma życiorys. Mnie kompletnie rzuciła na kolana informacja, że przygodę z maratonem zaczął w wieku... 13 lat! Polecam wywiad z nim na http://www.magazynbieganie.pl/archiwum-maratonu-warszawskiego-2005-sto-murzynami/
Sama impreza jest bardzo wszechstronna - ma konkurencje dla dorosłych i dzieci w kilku dyscyplinach - bieg, nordic walking, wyścigi rowerowe MTB i... na monocyklach.
Bieg główny różni się od współcześnie standardowych. Przede wszystkim nietypową długością trasy - ma 15 km, a nie 5-10-półmaraton oraz faktem, że nie ma w nim nagród finansowych dla najlepszych w open. Jednak ma walory, które każdego roku przyciągają ok. 400 chętnych.
Biegający Tczew też lubi to wydarzenie. W tym roku 16 naszych znalazło się na liście z wynikami
Najszybciej pobiegł Seba Pardo 1:01:12 (25. open, 7. w kategorii M30)
Podium tym razem nas ominęło. Czwartą pozycję zajęła Basia Kruszyńska 1:21:22 (K50), która musiała uznać szybkość m.in. Wandy Panfil (1:12:06), najlepszej w historii polskiej maratonki (dwukrotna olimpijska, w 1990 roku wygrała maratony w Londynie i Nowym Jorku, a w 1991 w Bostonie i w Tokio była najlepsza na Mistrzostwach Świata).
więcej o Biegu Czterech Jezior
PS
[foto Jacek Dembiński]
a na fotkach - kolejność prezentacji wg ubioru:
1. ambasadorzy Biegającego Tczewa (w koszulkach klubowych),
2. fani tczewskich biegów (w stosownych finiszówkach),
3. pozostali - fajne dziewczyny i chłopaki, ale... jacyś niesubordynowani ;-)
[Sław]