Warning: session_start(): Cannot send session cookie - headers already sent by (output started at /home/klient.dhosting.pl/tczew/www/www_stare_strony/_biegajacy_tczew/index.php:4) in /home/klient.dhosting.pl/tczew/www/www_stare_strony/_biegajacy_tczew/libraries/joomla/session/session.php on line 537

Warning: session_start(): Cannot send session cache limiter - headers already sent (output started at /home/klient.dhosting.pl/tczew/www/www_stare_strony/_biegajacy_tczew/index.php:4) in /home/klient.dhosting.pl/tczew/www/www_stare_strony/_biegajacy_tczew/libraries/joomla/session/session.php on line 537
[relacja] 4 OMBT - 2/4 ZIMA

[relacja] 4 OMBT - 2/4 ZIMA

  • Drukuj

Brak dostępnego opisu zdjęcia.

4. Otwarte Mistrzostwa Biegającego Tczewa w parkrun,
2. bieg - "zima", 08.02.2020
sposób klasyfikowania - %ww (procentowy współczynnik wieku)
=====

Po tym jak przez ponad trzy lata OMBTwp odbywały się niemal w ścisłej konspiracji (i co za tym idzie terminy biegów były podawane w ostatniej chwili), coś pękło w sztabie organizacyjnym, ktoś nie wytrzymał ciśnienia, załamała się zmowa milczenia i... stało się - z dużym wyprzedzeniem poznaliśmy dokładne daty wszystkich pozostałych biegów 4. OMBTwp, a nawet zasady, które je wyznaczają - czyli jak w każdym solidnym Grand Prix. Cóż - bardzo pozytywnie, praktycznie i rozsądnie, ale.. to już nie jest to samo co kiedyś Puszcza oczko

"Zawsze tydzień po urodzinach Biegającego Tczewa" - to zasada ustalenia terminu biegu pn. "zima". Trzeba przyznać, że ten punkt odniesienia zaprawdę zacny jest...
Biegający Tczew to przecież gospodarz OMBTwp, ponadto współorganizator niesamowitego (użycie tego przymiotnika nie podlega weryfikacji) parkrun Tczew, pomocnik w czynieniu wielu innych imprez i autor ciekawych biegowych inicjatyw. To klub przez duże "K" zrzeszający ponad 100 bardzo ciekawych osobowości i ciągle rosnący w charakterną i sprawczą siłę.
W swoje 7 urodziny (narodzony 30.01.2013) klubowicze i ich rodziny szampańsko bawili się na balu karnawałowym, miód, piwo pili. Nagradzali najaktywniejszych, najlepszych, najbardziej pracowitych, najtwardszych i najbarwniejszych spośród siebie oraz wspominali niezwykle ciekawe ubiegłe lata, snuli plany na przyszłość...

Tydzień później, stając na linii startu zimowego biegu OMBTwp, nie można było jeszcze trochę nie pomyśleć o pozycji klubu w naszym mieście i jego jakości - na Bulwarze aż mieniło się w oczach od żółtości klubowych koszulek. Nie tylko ilość, ale również jakość robi wrażenie. Siła sportowa Biegających Tczewianek i Tczewian jest prawie przytłaczająca - pomimo tego jest wielu takich, którzy próbują mierzyć się z nią - i dobrze!

Drugi bieg 4. OMBTwp powoli zarysowuje sytuację klasyfikacji generalnej (przyp. - liczone są 3 najlepsze wyniki z puli 4 startów). Jednak przede wszystkim poznaliśmy wielkich nieobecnych (brak udziału zarówno w pierwszym biegu "jesień", jak i teraz w drugim "zima", eliminuje już z możliwości rywalizacji o główne trofea - i nie zmienią tego kolejne starty nawet na poziomie 150 %ww). Największym nieobecnym, i to przyznaje nawet moja kochana małżonka (data 14.02. już blisko Śmiech, jest... autor tej relacji - taki już mój pływacki los Płacz. Kilka dużych nazwisk także zabrakło na tym biegu, ale zachowują oni jeszcze duże szanse na końcowy sukces.

W 195. parkrun Tczew wzięło udział 246 złaknionych ruchu na rześkim powietrzu (oczywiście była to ponownie największa frekwencja w gronie polskich lokalizacji), z tego 49 na pewno "na poważnie" (to ci od życiówek) i wielu bardzo solidnie (blisko swoich najlepszych rezultatów).


Ambitni mierzyli się ze sobą, swoim wiekiem (klasyfikowanie wg procentowego współczynnika wieku naprawdę wiarygodnie oddaje zależność wieku do możliwości wynikowych) i okresem treningowym (teraz budujemy raczej wytrzymałość i siłę - z mała ilością akcentów interwałowych). Smutny brak tradycyjnej zimy (żadnego śniegu, lodu, ślizgawic) pozwolił jednak biegaczom przez ostatnie tygodnie żwawo i chwytnie przebierać nóżkami i przygotować na ten bieg NIESAMOWITĄ, SZOKUJĄCĄ formę! Tabela wynikowa aż oślepia czerwienią liter "Nowy PB" i to takich, że wielu mocnych biegaczy tym razem nawet nie wskoczyło do pierwszej 10-tki.
Jest to "niestety" zasługa wyjątkowo dobrej reklamy tego biegu (zdajecie sobie sprawę, że nawet na fejsie parkrun Tczew były stosowne zapowiedzi!), odpowiedniej zachęty ważnych działaczy BT i prawdopodobnie wysoko obstawianych zakładów bukmacherskich Śmiech

Efekty tych zmagań, w moich oczach, przedstawiają się następująco:
1 -  Jarosław Sosnowski (80,90%)(17:48)(45-49), WOW! i inne zachwyty! zawsze był solidny, zawsze szybki, ale po raz pierwszy tak zdeterminowany! Życiówka wynikowa poprawiona o 31 sekund, procentowa o prawie 3 oczka i wynik na nieosiągalnym dla normalnych śmiertelników pułapie ponad 80%
2 - Halina Dubiela (79,67%)(23:02)(55-59), "postrach" polskich i zagranicznych parkranów (z życiówką 86,81%), tym razem "tylko" druga
3 - Mateusz Dudziak (77,71%)(16:36)(25-29), normalnie "pistolet", zaledwie od kilku miesięcy na tczewskim parkrun, czyni gigantyczne postępy, zawsze biega po zwycięstwo, wynik 16:36 to już nie są żarty
4 - Barbara Kruszyńska (77,26%)(23:45)(55-59), życiówka i nieskrywana satysfakcja, a wszystko za sprawą specyficznej metodyki treningu - właśnie rozpoczęła długie (30 km) wybiegania do maratonu i powszechnie wiadomo, że to bardzo poprawia szybkość
5 - Grzegorz Główczewski (77,16%)(17:57)(40-44), zawsze omijał OMBTwp szerokim łukiem, "To dla dziadków" powiadał, a tu proszę - podciągnął nogawki w leginsach i PB o 21 sekund i 2 oczka procentowe

6 -  Marek Ulanowski (76,23%)(19:21)(50-54), biorę głęboki oddech i nakreślam sylwetkę: biegacz, programista i szachista - wykorzystując swoje atuty stworzył własny logarytm (naprawdę oryginalny) przygotowań na wysoki wynik (i wciągnął do swoich treningów jeszcze Jarka - patrz wyżej i Krzysia - patrz niżej), trenowali, trenowali i... 20:09 poprawione na 19:21, szach i mat

7 -  Tomasz Tobiański (75,51%)(18:55)(45-49), nareszcie coś pobiegł sensownego, bo przez ostatnie tygodnie tylko pilnował pulsu, żeby mu nie skoczył na 130

8 - Krzysztof Koszyk (75,15%)(19:19)(45-49), to ten z grupy "szachisty", na życióweczkę czekał ponad 3 lata, uparty jest
9 -Maria Pióro (74,46%)(22:34)(50-54), w tym sezonie na pewno będzie o niej głośno za sprawą pewnego biegu organizowanego w święto Patriots' Day (już trzymamy kciuki), ale nie przeszkadza jej to pilnować swojej pozycji w 4. OMBTwp (przyp. - wygrała do tej pory wszystkie edycje OMBTwp w kategorii kobiet)
10- Stanisław Ćwikliński (73,46%)(21:06)(55-59), bywało lepiej, jednak każdemu życzę takiego wyniku i miejsca w "hall of fame"
PS1
11. Adam Szcześniak (73,45%)(22:02)(60-64), zaledwie 0,01% zabrakło mu do gorącej 10-tki, co pokazuje jaka zacięta rywalizacja ogarnia uczestników OMBTwp, wynik 22:02 tylko kilka sekund gorszy od życiówki sprzed ponad 3 lat, ale w %ww uzyskał rekord 73,45% (poprzedni 72,16%) - warto być wytrwałym BRAWO

wszystkie wyniki tutaj
biegajacy.tczew.pl/parkrun/results/ombt4.php

 

[SŁAW]

PS2
Dla wtajemniczonych - już nie chcę przynudzać, ale to powiem:
"a nie mówiłem!"