W dniach 5-6.04.2014r. na stadionie miejskim w Tczewie przy ul. Bałdowskiej odbyła się 24-godzinna sztafeta „Tczew biega dla Filipa” zorganizowana przez Szkołę Podstawową nr 5 w Tczewie, Stowarzyszenie Biegający Tczew oraz Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną w Tczewie pod honorowym patronatem Prezydenta Miasta Tczewa.
Akcja przerosła oczekiwania organizatorów, którzy przygotowali 600 numerów startowych, a chętnych biegaczy i spacerowiczów było 1079.
Od godziny 10 w sobotę do 10 w niedzielę trwał nieprzerwanie bieg. To było pierwsze takie wydarzenie w naszym mieście. Biegli uczniowie z tczewskich szkół oraz przedszkolaki, nauczyciele, rodzice, osoby niepełnosprawne i emeryci, mieszkańcy Tczewa oraz okolicznych miejscowości. Spacerowały kobiety w ciąży, matki z niemowlętami w wózkach. Biegły także psy ze swoimi opiekunami.
Pozytywne szaleństwo biegania ogarnęło tczewiaków, którzy swoim zaangażowaniem i wysiłkiem chcieli pomóc Filipowi w walce z chorobą. Nie chodziło im jednak wyłącznie o wpłacenie startowego. Podkreślali, że swoją obecnością, chcą Mu dodać otuchy i sił.
Uroczystego startu sztafety poprzez włączenie zegara odmierzającego 24 godziny dokonał Arkadiusz Gardzielewski, urodzony w Tczewie aktualny mistrz Polski w maratonie. Wszyscy uczestnicy liczyli okrążenia i podawali swoje wyniki w biurze sztafety. Rekordziści przebiegli ponad 50 okrążeń, ale byli również tacy, którzy przystępowali do biegu kilka razy, by poprawić swój wynik. Wszyscy uczestnicy przebiegli lub przeszli 13706 okrążeń, tj. blisko 5,5 tys. km.
Podczas sztafety zbierano pieniądze nie tylko na stadionie. Po mieście chodzili wolontariusze ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Tczewie oraz harcerze, wyposażeni w puszki Komitetu TCZEWIANIE FILIPOWI. Dochód z wydarzenia wyniósł 17587,47zł.
Wydarzeniu towarzyszył piknik pod chmurką z poczęstunkiem, a piękna pogoda sprzyjała w tym dniu organizatorom. Pyszne ciasta, grochówka, bigos, kozie sery, kanapki rozchodziły się w mgnieniu oka. Uczestnikom przygrywały zespoły muzyczne i wokaliści: Tczewska Formacja Szantowa, Zbigniew Flisikowski i Przemysław Radziszewski.
Nad bezpieczeństwem czuwali ratownicy WOPR oraz członkowie harcerskiego klubu ratowniczego Komendy ZHP w Tczewie, którzy po zakończeniu sztafety pokazali obecnym instruktaż pierwszej pomocy.
Niepowtarzalna atmosfera panująca na stadionie zintegrowała nie tylko ludzi biegających, ale również tych, którzy nie wierzyli w swoje „biegowe” możliwości. Wielu po biegu mówiło, że świetnie się czują i na pewno będą kontynuowali taką formę aktywności.
Organizatorzy pragną podziękować wszystkim ludziom dobrej woli, którzy tak licznie i chętnie włączyli się w tę akcję.
|
.png)
